Nastał rok 1037 – Polski Naród, podniósł się. Wybuchło powstanie narodowe, przeciw siłą narzuconej obcej religii.

Na Mazowszu, po władzę sięgnął bohaterski książę Masław, by przywrócić pogański ład, na Słowiańską Ziemię.

Lecz to był dopiero początek boju, przeciw armiom chrystianizacyjnym.

Choć władza znów znalazła się, w pogańskich rękach – w powietrzu wisiała tragedia i mroczne, niewyobrażalne zło, zbliżało się nieubłaganie ku Polsce.

W końcu, musiało dojść, do ostatecznej bitwy, pomiędzy pogańskimi siłami światła, a krzyżowymi siłami zła.

Zdrajca, Kazimierz Niszczyciel, sprzysiężony z Niemcami, ruszył przeciw Polakom, by ponownie zmusić Naród, do chrześcijaństwa.

Książę Masław, w swym spatrańskim wysiłku – poległ bohaterską śmiercią, na polu boju.

Masławie ! Twego dzieła dopełnimy ! Bowiem także i dziś toczy się walka, przeciwko chrześcijaństwu.